Senegal
-
Rezerwat Bandia – safari w Senegalu
Rezerwat Bandia znajduje się zaledwie 65 km od senegalskiej stolicy Dakar. Bandia została ustanowiona w 1990 r, jako pierwszy prywatny rezerwat. Teren rezerwatu jest ogrodzony, niemniej jednak na 3 500 hektarach, zwierzęta mogą się czuć jak w naturalnym środowisku. Co więcej, krajobraz rezerwatu urozmaica naturalna roślinność w postaci gigantycznych baobabów, plam i zarośli, które stanowią doskonałe tło do zdjęć. Co z Wielką Piątką? No cóż – lwy i słonie mają tu wolne. Bandia nie oferuje pełnego afrykańskiego zestawu „Big Five”, ale rekompensuje to różnorodnością. Można tu zobaczyć: żyrafy, nosorożce, gazele impala, bawoły, hieny i krokodyle. Rezerwat zamieszkują także strusie oraz ponad 150 gatunków ptaków. Częstym widokiem są także małpy, przybierające ciekawe…
-
Błędne koło Senegalu – Girl off the trail
W końcu przyszedł ten moment, że dojrzałam do napisania kolejnej relacji z mojej podróży do Senegalu. W styczniu, tuż po moim przyjeździe, mogliście przeczytać o problemie postępującego zaśmiecania Afryki przez tzw. „rozwinięte kraje”. Tym razem, przedstawię Wam warunki życia w tym kraju. Wiem, że obraz jest bardziej wymowny niż słowa dlatego ograniczę zbędne komentarze. Nie da się ukryć, że duża część społeczeństwa Senegalu żyje w ubóstwie, szczególnie jest to widoczne na północny kraju. Wiele osób jest niedożywionych, a szczególnie bolesny jest widok wychudzonych, żebrzących dzieci. Oddziałuje on bardzo emocjonalnie, natomiast przekazywanie jakichkolwiek datków tak właściwie wspomaga ten proceder. Edukacja w Senegalu jest obowiązkowa do ukończenia 16 roku życia, Jednak, znaczna…
-
Gambia, Senegal – śmietnik Europy
Dzisiaj nadszedł ten dzień! 1 stycznia 2023 r. po dłuższej przerwie postanowiłam w końcu zajrzeć na bloga. Ku mojej rozpaczy, przywitała mnie setka powiadomień i aktualizacji. Jednak przyjmuję to na klatę, nie było mi pod drodze do tego przez parę ostatnich miesięcy. Dotychczas, tradycyjnie z końcem roku robiłam podsumowanie, tym razem tak się nie stało, bo szczerze mówiąc odliczałam minuty do końca 2022 roku… Trzy odwołane wyjazdy do Maroko, na Maltę i Mauritius spowodowały, że porzuciłam myśl o podróżowaniu do jakiegokolwiek kraju, którego nazwa zaczyna się na literę M ? Brak podróży w powiązaniu z szarą rzeczywistością oraz paroma innymi przytłaczającymi wątkami, położyły mnie na łopatki. Jednak ostatecznie w drugiej…