
Essaouira, Maroko
Essaouira to jedno z tych marokańskich miast, które warto odwiedzić. Zamiast plątaniny wąskich uliczek i chaotycznej medyny, mamy tu uporządkowaną siatkę ulic, białe domy z niebieskimi okiennicami i powiew atlantyckiej bryzy. Choć nie tak popularna jak Marrakesz czy Fez, Essaouira ma swoją własną historię, unikalny klimat i kilka solidnych powodów, by tu zajrzeć.
Historia miasta sięga czasów rzymskich, kiedy handlowano tutaj cennym barwnikiem tzw. purpurą tyryjską (o której pisałam tutaj). Była ona pozyskiwana ze specjalnego gatunku ślimaków morskich, które występowały w okolicy miasta. Barwnik ten był wykorzystywany do barwienia strojów w Imperium Rzymskim. Później pojawili się Portugalczycy, którzy – jak to Portugalczycy – lubili stawiać fortece w egzotycznych miejscach. W 1506 roku wznieśli twierdzę o nazwie Mogador.
Następnie w XVIII wieku tereny te przeszły we władnie sułtana Maroko, który nie tylko lubił porządek, ale też miał słabość do francuskich projektów urbanistycznych. W ten sposób powstało miasto o nazwie As- Suwajra co po arabsku oznaczało „pięknie zaprojektowane”. W języku francuskim natomiast przybrało bardziej wdzięczną nazwę Essaouira.
Essaouira jest zupełnie odmiennym miastem niż Fez czy Marrakesz. Wydaje się bardziej uporządkowana i europejska. Miasto stanowi doskonałe połączenie architektury arabskiej i europejskiej. Białe domy z niebieskimi okiennicami przypominają architekturą greckie wyspy. I wszystko to w połączeniu z arabskim klimatem daje ciekawą mieszankę.
Jednak największą atrakcją w Essaouira są mury obronne. Od strony oceanu miasta strzegą dwa bastiony, zwane skala. Jeden z nich – Skala de la Ville znajduje się tuż przy starym mieście. Niegdyś chronił miasto przed piratami, natomiast obecnie stanowi doskonały punkt widokowy na miasto i ocean.
Drugi bastion Skala du Port, jak można się domyślić sąsiaduje z portem, z charakterystycznymi niebieskimi łodziami rybackimi.
Panuje tutaj specyficzna lokalna atmosfera. To tutaj na lokalnym targu rybnym można podejrzeć mieszkańców Essaouira twardo negocjujących ceny. Z portu roztacza się ciekawy widok na medynę. Miejsce to jest także odwiedzane przez turystów, głównie ze sprawą Gry o Tron. To tutaj zlokalizowano miasto Astapor.
Essaouira znana jest też jako „miasto wiatrów”, co brzmi całkiem poetycko, dopóki piasek nie wchodzi w zęby w trakcie lunchu na plaży. Ale właśnie ten wiatr przyciąga fanów windsurfingu i kitesurfingu z całego świata.
