-
Koparka Bagger 1473 – Niebieski cud techniki
Koparka Bagger 1473 – początki Bagger 1473, monumentalna koparka wyprodukowana przez niemiecką firmę VEB Schwermaschinenbau Lauchhammerwerk, zaczęła swoją pracę w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w 1965 roku. Przez dekady służyła w wydobyciu, stając się integralnym elementem krajobrazu przemysłowego. Gdy zakończyła swoją służbę w 2002 roku, naturalną konsekwencją było oddanie jej na złom. Jednak dzięki inicjatywie lokalnych władz ten gigant techniki został ocalony. Drugie życie koparki Zamiast trafić na złom, Bagger 1473 została przetransportowana 9 kilometrów od kopalni i umieszczona na otwartej przestrzeni, pośrodku pól. Niestety, postępujący rozkład oraz liczne akty wandalizmu spowodowały, że w 2019 roku ponownie pojawiły się głosy o pocięciu jej na żyletki. Tym razem od złomowania koparkę…
-
Monako i domy z betonu… Girl on a Trail
Księstwo Monako jest jednym z najmniejszych państw na świecie w którym jednocześnie znajduje się największy odsetek luksusowych aut i jachtów przypadających na każdy jego metr kwadratowy. Wyobrażałam sobie to miejsce jako pełne przepychu, bogactwa i takie w rzeczywistości się okazało. Jednak muszę przyznać, że Monako pod kilkoma względami mnie zaskoczyło. W DOMACH Z BETONU NIE PŁACI SIĘ PODATKÓW Monako jest jednym z najmniejszych państw, jego powierzchnia wynosi 2,02 km², a jednocześnie jest najbardziej zaludnionym miejscem na świecie. Dla porównania gęstość zaludnienia w Londynie wynosi około 5600 os./km², tymczasem w Monako jeden kilometr kwadratowy zamieszkuje średnio ponad 18 500 osób. Różnica jest kolosalna, natomiast tych wszystkich ludzi trzeba gdzieś pomieścić. Widać…
-
Niemcy, Bawaria – Zamek Neuschwanstein
Zamek Neuschwanstein to chyba najbardziej rozpoznawana budowla na świecie, szczególnie w grupie wiekowej od 2 do 5 lat. Kwatera ta rozbudza wyobraźnię pojawiając się nieustannie w intro do bajek Disney’a. Zamek był inspiracją dla Walta Disneya do stworzenia Zamku Śpiącej Królewny w Magicznym Królestwie. Niezbyt subtelna nazwa Neuschwanstein, nie do końca oddaje jego bajkowy wygląd, stąd często nazywany jest Zamkiem Disney’a – wtedy każdy wie o czym mowa 😉 Zamek jest zlokalizowany na wysokiej skarpie w otoczeniu bawarskich Alp i przypomina starą twierdzę warowną. Jednak pozory mogą mylić, gdyż jego budowa rozpoczęła się w 1869 r., w czasach gdy twierdze warowne tak właściwie były już przeżytkiem. Jednak kto bogatemu zabroni?…
-
Liechtenstein – za lasami, za wysokimi Alpami…
Za lasami, za wysokimi Alpami, było sobie pewne malutkie księstwo. Księstwo to nie miało dostępu do morza, nie miało własnego języka, armii oraz waluty. Nie było tu nawet lotniska, bo księstwo było tak niewielkie, że mało kto je odwiedzał. Jego sąsiedzi czasami nawet zapominali, że istnieje i przypadkowo wchodzili z armią na jego terytorium. Pomimo to, ludzie w tym księstwie byli bardzo bogaci i szczęśliwi, a ich władca zapraszał co roku wszystkich na imprezę. Jeśli komuś spodobała się ta bajka, to mam bardzo dobrą wiadomość. To nie jest bajka lecz rzeczywistość Fürstentum Liechtenstein, lub w skrócie Liechtensteinu. Głową państwa jest Książę Jan Adam II (Hans Adam). Oficjalnym językiem Księstwa jest…
-
Szwajcaria, Bazylea – bramka nr 2
Bardzo lubię lądować na lotnisku Euroairport Bazylea -Miluza – Fryburg. Tak właściwie to nie wyróżnia się ono niczym szczególnym, poza jedną rzeczą. Lista moich ulubionych lotnisk ogranicza się głównie do tych, które umożliwiają „wyspanie się” 😉 Zwracam uwagę głównie na czystość, lokalizację siedzeń w ustronnym miejscu oraz brak podłokietników. Jednak lotnisko Euroairport ujęło moje serce z zupełnie innego powodu. Zabawne bo tak właściwie, nie chodzi mi o samo lotnisko, lecz wyjście z niego. Lądując na Euroairport, w zależności które wyjście wybierzemy, mamy do wyboru trzy opcje, możemy odwiedzić: Francję, Szwajcarię lub Niemcy. Ja tym razem wybrałam bramkę nr 2 – Szwajcaria. Lotnisko co prawda znajduje się we Francji, ale zaledwie…
-
Berlin w ruinie cz. II, Teufelsberg – na Górze Diabła
W konkurencji najdziwniejszych miejscówek w Berlinie, Teufelsberg, w dosłownym tłumaczeniu Góra Diabła, bezdyskusyjnie zajmuje podium. Atrakcyjność Teufelsberg zauważali początkowo Naziści. Pod kierunkiem Alberta Speer’a – nadwornego architekta Hitlera rozpoczęto tu budowę akademii wojskowej. Inwestycja nie została dokończona, ze względu na działania wojenne III Rzeszy, które pochłonęły większość wydatków. Po wojnie, bezskuteczne próby wysadzenia przez Aliantów solidnej, niemieckiej konstrukcji, zakończyły się przysypaniem jej gruzami ze zbombardowanego Berlina. W wyniku zrzutki, usypano tutaj całkiem sporą, liczącą 80 metrów górkę – najwyższy punkt w Berlinie. Początkowo uznano, że będzie to doskonała lokalizacja na stok narciarski, jednak chwilę później radość narciarzy się skończyła. Uroki tego doskonałego „punktu widokowego” na Berlin dostrzegli Amerykanie i Brytyjczycy,…
-
O Berlinie w ruinie cz. I – zaproszenie na afterparty
W końcu przyszedł czas na wpis o Berlinie, jednak tym razem nie będę przedstawiać urokliwych, eleganckich miejsc. Wręcz przeciwnie, czas napisać o Berlinie w ruinie! Praktyczni do szpiku kości Niemcy, opanowali do perfekcji sztukę przywracania starych, zdewastowanych obiektów do życia. Podobny kierunek widać obecnie w Warszawie, choć jeszcze na mniejszą skalę i w zupełnie inny sposób. Jak robią to Niemcy? Bardzo prosto. Reanimacja tych obiektów nie ma nic wspólnego z niemieckim perfekcjonizmem. Wręcz przeciwnie, wychodzą oni z prostego założenia, jaki sens jest modyfikować coś, co jest samo w sobie kultowe, ze względu na historię i unikalny charakter. Lotnisko Tempelhof Nieczynny od 2008 r. port lotniczy Tempelhof, to idealny przykład niemieckiej…
-
Herbaciarnia na Kehlsteinie – z wizytą w Orlim Gnieździe
Herbaciarnia na Kehlsteinie – to miejsce legenda. Przepiękne alpejskie widoki kontrastują tu z trudną historią II Wojny Światowej. Herbaciarnia znana jest powszechnie pod inną nazwą, która bardziej przemawia do wyobraźni. Jest to Orle Gniazdo Hitlera. Herbaciarnia została wybudowana z inicjatywy Martina Bormanna jako prezent od NSDP na 50 urodziny Hitlera. Do budowy Kehlsteinhaus zostali zaangażowani najlepsi architekci oraz inżynierowie III Rzeszy. Przedsięwzięcie to pochłonęło 30 milionów Reichsmarek, co przeliczając wyniosłoby obecnie około 150 mln €! Zgodnie z zamysłem Bormanna, Kehlsteinhaus oprócz funkcji dyplomatycznej miał być miejscem odpoczynku Hitlera. Nieco niżej Orlego Gniazda znajdował się Berghof – oficjalna rezydencja Hitlera, w której spędzał większość czasu w trakcie II Wojny Światowej (zaraz…
-
Czechy – Adrszpaskie Skały i Teplickie Skalne Miasto
Adrszpaskie Skały i Teplickie Skalne Miasto to idealne atrakcje na jednodniową wycieczkę z okolic Kotliny Kłodzkiej. Przez długi czas obydwa miejsca były praktycznie nieznane, dopiero pożar, który miał miejsce w 1824 r. odkrył liczne skalne formacje i labirynty. Obydwa kompleksy położone są w Narodowym Rezerwacie Przyrody „Skały Adrszpasko – Teplickie”, znajdującym się tuż obok granicy z Polską. Dlaczego warto tu przyjechać? Główną atrakcją obydwu miejsc są liczne skały przybierające ciekawe formy. Zbudowane są z jasnego piaskowca, którego długotrwała i nierównomierna erozja na skutek oddziaływania: wody, mrozu i wiatru wpłynęła na ich unikalny wygląd. Wiele ze skał względu na swój charakterystyczny wygląd ma nadane własne nazwy. Możemy tu zobaczyć m.in. Wykałaczkę…