Być w Petersburgu i nie odwiedzić słynnego Peterhofu i Carskiego Sioła, to jak Sylwester bez Rossijskoje Igristoje. A zatem, mimo że na zwiedzanie Petersburga miałam zaledwie 72 godzinny (wymogi ruchu bezwizowego, o czym możecie przeczytać tutaj), musiałam zobaczyć obydwa miejsca.

Zwiedzanie rozpoczęłam od Peterhofu, do którego znacznie łatwiej się dostać. Kompleks znajduje się około 30 km od centrum Petersburga. Najwygodniej dotrzeć tu wodolotem który odpływa z przystani znajdującej się tuż za Pałacem Zimowym.

Peterhof został wybudowany w pierwszej połowie XVIII wieku, na życzenie Cara Piotra Wielkiego. Inspiracją dla jego powstania był francuski Wersal. Pałac miał wieńczyć zwycięstwo Piotra nad Szwedami w III Wojnie Północnej (zwanej też Wielką Wojną Północną).

Początkowo Car wybudował tutaj jeden pałac zwany Monoplasir, co w przetłumaczeniu znaczy Moja Przyjemność. Jednak z czasem, teren Peterhofu przekształcił się w ogromny kompleks kilku pałaców otoczonych przepięknymi ogrodami oraz fontannami.

Na terenie Peterhofu znajduje się obecnie ponad 40 fontann udekorowanych postaciami z mitologii Greckiej.

Architektura tego miejsca to kwintesencja rosyjskiego zamiłowania do złota. Totalne przeciwieństwo minimalizmu i prostoty, które lubię, jednak po cichu się przyznam, że ten imperialny styl przypadł mi do gustu 😀

Kompleks podzielony jest kanałem Morskoy, który kończy się na widowiskowej fontannie – Grand Cascade. Składa się ona z 64 fontann oraz około 200 złotych figur. W jej centrum znajduje się najważniejsza – fontanna Samsona, otwierającego paszczę lwa, z której wytryskuje woda. Jest to symbol zwycięstwa Piotra Wielkiego nad Szwedami, gdyż lew jest symbolem znajdującym się w herbie Szwecji.

Ciekawostką jest fakt, że wszystkie fontanny znajdujące się na terenie Peterhof, pracują bez użycia pomp. Fontanny znajdujące się w tzw. Niższych ogrodach, zasilane są wodą ze zbiorników znajdujących się w wyższych partiach kompleksu tzw. Wyższych ogrodów.

Różnica wysokości powoduje, powstanie odpowiedniego ciśnienia wody, aby możliwe było działanie fontann. Wyżej wspomniana fontanna Samsona, zasilana jest przy pomocy specjalnego akweduktu o długości około 4 km, dzięki temu fontanna wytryskuje wodę na wysokość 20 m bez użycia pomp.

Drugim miejscem, które koniecznie trzeba odwiedzić w trakcie pobytu w Petersburgu jest Carskie Sioło.

Znajduje się około 20 km od Petersburga w miejscowości Pushkin.
Kompleks wybudowany na początku XVIII wieku, z inicjatywy Carycy Katarzyny. Na jego budowę wykorzystano podobno około 100 kg złota, jednak ilość ta nie powinna dziwić, patrząc na rezydencję Piotra.

Główny punkt rezydencji stanowi niebieski Pałac Katarzyny, który otoczony jest ogromnym ogrodem, w którego centralnym punkcie znajduje się staw. 

Oprócz pałacu Katarzyny, na terenie obiektu znajdują się też liczne budynki o tureckiej bądź chińskiej architekturze.

Do Carskiego Sioła najlepiej dostać się minibusem tzw. Marshrutką (K-286, K-287, K-299, K-342) z Moskovskaya Ploshchad, znajdującej się tuż obok Moskovskaya Metro Station. Czas podróży wynosi około 30 minut. Drugą opcją jest podróż pociągiem ze stacji Vitebsk do miejscowowści Pushkin, a stamtąd autobusem nr 371 lub 382. Więcej info znajdziecie tutaj.