-
Pasażer kontra linie lotnicze cz. II – overbooking
Wraz z upowszechnieniem się transportu lotniczego oraz cięciami kosztów przez linie lotnicze, coraz więcej pasażerów spotyka się z zjawiskiem zwanym overbooking. Overbooking w terminologii lotniczej oznacza nic innego jak, sprzedaż większej ilości biletów w stosunku do dostępnych w samolocie miejsc. Można by się zastanowić czemu przewoźnicy lotniczy podejmują takie ryzyko? Odpowiedź jest prosta… jest to korzystne finansowo, gdyż lot pustego samolotu jest bardziej kosztowny niż konsekwencje finansowe, w przypadku gdy wystąpi overbooking. Linie lotnicze obserwują trendy kształtujące się na poszczególnych trasach i na tej podstawie wyliczają szacunkową ilość pasażerów, która nie pojawi się przy stanowisku odpraw. Problem pojawia się wówczas, gdy wszyscy pasażerowie stawią się na dany lot. Moja rada…
-
Pasażer kontra linie lotnicze cz. I – opóźnienie lotu
Chyba każdy z nas podróżując samolotem spotkał się choć raz z opóźnieniem lotu. Często opóźnienia w transporcie lotniczym mają miejsce na skutek czynników niezależnych od przewoźnika, jak złe warunki pogodowe, zagrożenie bezpieczeństwa, czy wybuch wulkanu. Jednak co w sytuacji kiedy opóźnienie lotu wynika z winy linii lotniczej? Podróżujący: – z lotniska znajdującego się w obrębie Unii Europejskiej/Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub Szwajcarii, – pomiędzy krajem trzecim a UE/EOG lub Szwajcarią, – samolotem należącym do operatora z UE/EOG lub Szwajcarii, mają zapewnioną ochronę na podstawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 261/2004 z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo…
-
Wietnam – Istny Sajgon… czyli szkoła przetrwania na wietnamskich drogach
Nasze przygody z hotelem nie były jedyną atrakcją, jaką Wietnam zafundował nam już pierwszego dnia. Umęczeni podróżą i umierający z głodu postanowiliśmy wybrać się na miasto w celu spróbowania wietnamskich specjałów. Jako kierowcy jeżdżący po Warszawie myśleliśmy, że widzieliśmy już wszystkie możliwe „drogowe akrobacje”, jak się jednak później okazało, samo przejście na drugą stronę ulicy stanowi w Wietnamie nie lada wyzwanie. Wietnam to istna dżungla drogowa w dosłownym znaczeniu tego słowa. Wyobraźcie sobie przykładowo 7 mln miasto z niezbyt rozbudowaną infrastrukturą drogową i dodajcie do tego brak jakichkolwiek zasad ruchu drogowego. Skrzyżowania ze światłami i pasami dla pieszych są tam rzadkością, a jeśli już są to może się zdarzyć, że…
-
Hanoi – Money talks… czyli żądza pieniądza w wersji socjalistycznej
Pomimo prawie miesięcznego pobytu Wietnam nadal stanowi dla nas jedną wielką zagadkę. Jest to niesamowicie różnorodny, pełen kontrastów kraj, gdzie z punktu widzenia Europejczyka zwykła codzienność często graniczy z absurdem. Właśnie ta absurdalność była przyczyną jednej z naszych przygód w stolicy Wietnamu – Hanoi. Zacznijmy może od pierwszego absurdu… Zaskakujące jest to że pomimo socjalistycznego ustroju, kraj ten w zasadzie jest przesiąknięty do szpiku kości krwiożerczym kapitalizmem. Jednym słowem pieniądz może i rządzi światem, ale z pewnością Wietnam upodobał sobie najbardziej. Przygotowując podróż przestudiowałam uważnie wszystkie możliwe pułapki jakie mogą czekać nasz portfel w tym kraju, jednak jak się później okazało nie wszystko da się przewidzieć. Wśród ostrzeżeń pojawiały się…
-
Xel-Ha – Miejsce gdzie rodzi się woda
Ciekawą propozycją dla miłośników parków wodnych jest Xel-Ha, znajdujące w Meksyku się we wschodniej części Półwyspu Jukatan, niedaleko stanowiska archeologicznego w Tulum. Xel-Ha, to właściwie ogromne naturalne akwarium, zachwycające swoją bioróżnorodnością. Sama nazwa parku, w języku Majów oznacza „miejsce gdzie rodzi się woda”. Zgodnie z legendą, bogowie Majów połączyli swoją mądrość, wizje oraz poczucie estetyki i piękna, tworząc właśnie Xel-Ha. Byli oni, na tyle zachwyceni swoim dziełem, że zabronili ludziom wstępu do tego raju. Bram jego miały strzec iguany – pełniące rolę strażników ziemi, pelikany – chroniące powietrze oraz papugoryby – broniące wody. Wszystkie te osobniki doskonale wypełniają to zadanie po dziś dzień. Właśnie w Xel-Ha, dzięki połączeniu wód z…