Kuchnia hawajska – kilka słów o wyspach kanapkowych… cz. II
Kuchnia hawajska to nie tylko szeroki wybór dań głównych, ale także raj dla miłośników owoców oraz deserów. Na wyspie O’ahu znajduje się plantacja światowego potentata w dziedzinie uprawy ananasów – Firmy Dole. Oprócz znanych nam ze sklepów ananasów, na famie Jamesa Dole uprawiana jest rzadko spotykana czerwona odmiana tego owocu.
Hawajskie ananasy są znacznie słodsze od tych dostępnych w Polsce, zresztą jak widać nie tylko mi posmakowały….
Poza ananasami, na wyspach uprawiane są liczi, mango, karambole, banany, papaja, rambutan, longan, jackfruit oraz dragon fruit.
Najlepsze owoce oraz lokalne produkty można nabyć na tzw. farmers’ markets, z których najsłynniejszy znajduje się w miejscowości Hilo na wyspie Big Island.
Hawaje są również znanym producentem orzechów makadamia. Będąc na hawajskiej wyspie Big Island, warto wybrać się do fabryki Hamakua Macadamia Nut Company, specjalizującej się w ich produkcji.
Zza szyb można na miejscu podejrzeć proces przygotowywania oraz pakowania orzeszków, a także spróbować rozmaitych smaków zaczynając od moich ulubionych miodowych i karmelowych, a kończąc na czosnkowym czy o smaku spamu. Ceny orzeszków są atrakcyjne, puszka kosztuje około 5$.
Big Island słynie również z popularnej na Hawajach kawy, która jest uprawiana w okolicach miejscowości Kona. Kawa z Kona jest smaczna, natomiast w mojej opinii daleko jej do ideału z Wietnamu.
Do kawy idealnie pasują portugalskie malasadas – prostokątne pączki wypełnione rozmaitymi nadzieniami. Najlepsze są w Tex Drive In, w miejscowości Honokaa, znajdującej się również na wyspie Big Island.
Do tradycyjnych hawajskich deserów można zaliczyć też haupię. Jest to bardzo prosta i szybka w przygotowaniu galaretka kokosowa. W gorącym, hawajskim klimacie nie może zabraknąć tez lodów. Najpopularniejsze tzw. shave ice, stanowią niemal podstawę wyżywienia Hawajczyków oraz turystów. Jest to nic innego jak skruszony na śnieg lód polany najrozmaitszymi syropami o smaku m.in zielonej herbaty, liczi, mango, limonki i wielu innych.
Lody te mogą być podane z rozmaitymi dodatkami np. z skondensowanym mlekiem, zwykłymi lodami i co najbardziej zaskakujące, nawet z fasolą azuki. Jest to idealny deser w gorący dzień, doskonale gasi pragnienie oraz jest przepyszny.
Smak shave ice zależy oczywiście od jakości syropu. W mojej opinii najlepsze shave ice znajdują się w Matsumoto Shave Ice na wyspie O’ahu. Lodziarnia ta jest niemal hawajską instytucją, niezależnie od pory dnia trzeba odstać swoje w długiej kolejce.
Ku mojemu zaskoczeniu, na Hawajach produkowane jest również bardzo dobre piwo o typowo hawajskich nazwach: Big Wave, Castaway, Longboard czy Bikini Blonde.
Do napojów rozluźniających można zaliczyć również zabroniony w Polsce napój – Kava Kava. Ten wywar z pieprzu metysynowego, ma lekkie działanie relaksujące i jest nieodłącznym elementem kultury Polinezji. Charakterystycznym odczuciem w trakcie spożywania Kavy jest delikatne mrowienie w ustach, podobne do znieczulenia dentystycznego. Można jej spróbować w barze Kanaka Kava, znajdującym się w miejscowości Kailua Kona na Big Island.
Aby zabić smak okropnej w smaku Kavy, można spróbować jeszcze gorszego, cierpkiego, jak na lekarstwo przystało, Noni – napoju z morwy indyjskiej.