-
Opuszczony szpital psychiatryczny
Dawny szpital psychiatryczny został otwarty na początku XX wieku. Powstał z inicjatywy Warszawskiego Towarzystwa Pomocy Lekarskiej i Opieki nad Umysłowo i Nerwowo Chorymi, którzy odkupili i wyremontowali na ten cel opuszczone baraki. Teren szpitala obejmował wówczas również gospodarstwo rolne, które produkowało na jego potrzeby warzywa i owoce. Początkowo w szpitalu mogło przebywać zaledwie 24 pacjentów, jednak z czasem rozwinął się na tyle, że konieczna była jego dalsza rozbudowa. W czasie II Wojny Światowej, podczas oblężenia Warszawy znalazł się na linii frontu. W związku z tym pełnił wówczas rolę szpitala dla rannych żołnierzy. Natomiast, tuż przed zakończeniem wojny został splądrowany przez Niemców. Szpital w 2018 r. został przeniesiony do nowo wybudowanego…
-
Zwiedzanie południowej Albanii – statek w polu oraz tysiąc okien
Zwiedzanie południowej Albanii zaczynam w dość nietypowy sposób – od statku zacumowanego z dala od morza, w pośrodku pól. Ten niecodzienny widok przypomina Titanica na Atlantyku i jest dowodem na to, że albańska fantazja nie zna granic. Berat – „Miasto Tysiąca Okien” W Berat zatrzymuję się na chwilę, aby zwiedzić ruiny zamku. Choć po zamku pozostało niewiele, jego mury i otaczający krajobraz tworzą niesamowity klimat. Jednak to nie koniec atrakcji tego miasteczka. Berat jest zwane „miastem tysiąca okien” i ta nazwa zdaje się idealnie do niego pasować. Charakterystyczne białe domki ze spadzistymi dachami i wielkimi oknami wyglądają bardzo fotogenicznie. Kanion Osumi Kontynuując podróż malowniczą górską drogą, docieram do Kanionu Osumi.…
-
Comino – małe jest piękne
Comino to jedno z wyjątkowych miejsc, które warto odwiedzić będąc na Malcie. Jest to niewielka wyspa położona pomiędzy Maltą a Gozo. Jej powierzchnia liczy zaledwie 3,5 km². To czyni ją idealnym miejscem na jednodniową wycieczkę. Wyspa jest na tyle mała, że można ją zwiedzić pieszo w ciągu jednego dnia. Ścieżka wzdłuż wysokich klifów gwarantuje niesamowite widoki. Nazwa wyspy pochodzi od kuminu, który kiedyś występował tu obficie. Comino ma bogatą historię, sięgającą czasów rzymskich. Wówczas była wykorzystywana głównie do celów rolniczych. Rycerze Maltańscy natomiast organizowali tutaj polowania na dziki i króliki. Comino tak właściwie nigdy nie była zamieszkana, głównie ze względu na brak ochrony przed korsarzami. Dopiero w 1618 r. Rycerze…
-
Pałac z ukrytym skarbem
Pałac został wybudowany na początku XX wieku. Podczas II wojny światowej pełnił funkcję szpitala polowego, natomiast po wojnie mieściła się tu szkoła. Niestety zaledwie, pozostawiona tablica i liczydło to jedyne pamiątki jakie zachowały się z tego okresu. Generalnie w całym budynku brak jest „artefaktów”. Pomimo, że po korytarzach hula już właściwie tylko wiatr, pałac robi niesamowite wrażenie. Szczególnie spektakularna jest bogato zdobiona klatka schodowa. Kolumny, półkoliste okna i zdobiona balustrada schodów pozwalają wyobrazić sobie ten budynek za czasów świetności. Jednak w mojej opinii, to złuszczająca się farba olejna tworzy unikalną atmosferę tego miejsca. Pastelowe kolory klatki schodowej ciekawie kontrastują z intensywnym niebieskim kolorem ścian w holu. Kolejne pokoje również utrzymane…
-
Park Narodowy Amboseli- lot balonem z widokiem na Kilimandżaro
Park Narodowy Amboseli to drugi najczęściej odwiedzany park w Kenii, zaraz po słynnym Masai Mara. Nazwa parku, oznacza w języku Masajów „słony pył”, co odzwierciedla jego półpustynny charakter. Początkowo został ustanowiony w 1906 roku jako Rezerwat Południowy dla ludu Masajów. Natomiast w 1974 roku został uznany za park narodowy. Zróżnicowany krajobraz parku składa się z czterech głównych stref: sawanny, lasów akacjowych, mokradła i wyschniętego dna jeziora Amboseli. W parku znajdują się liczne źródła wód podziemnych zasilanych przez pokrywę lodową na Kilimandżaro. Zbiorniki wodne tworzą doskonałe siedlisko dla ptaków. Park zamieszkuje około 400 ich gatunków wśród których można wymienić pelikany , zimorodki, flamingi, czaple, strusie, czy bociany. Jednak największą atrakcją parku,…
-
Liban – poza utartym szlakiem…
Liban to kraj, który nie tylko zachwyca swoją historią i kulturą, ale także bogactwem przyrody. Malowniczo położone obiekty sakralne, spektakularne wodospady, ogromne jaskinie, czy ruiny starożytnych metropolii to tylko mała próbka tego, co można odkryć podróżując po tym niesamowitym kraju. Do tej pory pisałam o Libanie z perspektywy geopolitycznej, starałam się pokazać realia życia oraz problemy z jakimi się spotyka. Abstrahując całkowicie od sytuacji politycznej Liban jest jednym z piękniejszych krajów jakie widziałam. Niecałe 30 kilometrów od Bejrutu, w miejscowości Harissa, zajduje się jedno z najważniejszych sanktuariów chrześcijańskich w Libanie – sanktuarium Matki Bożej Libańskiej. To miejsce jest nie tylko celem pielgrzymek, ale także atrakcją turystyczną przyciągającą zwiedzających z całego…
-
Wyspa Man i siedem królestw
Wbrew powszechnej opinii, Wyspa Man nigdy nie była częścią Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii. Jest jednym z trzech terytoriów zależnych od Korony Brytyjskiej, obok Jersey i Guernsey. Choć Wielka Brytania odpowiada za sprawy zagraniczne i obronę tych terytoriów, każde z nich posiada własny parlament. Historia Wyspy Man sięga VI wieku p.n.e., kiedy to została skolonizowana przez Celtów. Dzięki swojemu strategicznemu położeniu między Irlandią a Wielką Brytanią, wyspa często była areną konfliktów. Na przestrzeni wieków zamieszkiwali ją Celtowie, Wikingowie, Normanowie i Szkoci. Parlament Wyspy Man, Tynwald, liczy ponad 1000 lat i jest jednym z najdłużej nieprzerwanie działających parlamentów na świecie. Wyspa posiada własną walutę – funta Manx, choć funty brytyjskie są tu…
-
Irlandia Północna magiczne miejsca z Gry o Tron
Pamiętam, jak dziś, kiedy z wypiekami na policzkach czekałam na kolejny odcinek „Gry o Tron”. Był to jeden z tych seriali, które oglądałam z zapartym tchem. Dlatego odwiedzając Irlandię Północną, zależało mi na zobaczeniu epickich miejsc, które posłużyły jako scenografia do tego serialu. Zielona Wyspa stała się jedną z głównych lokalizacji tej produkcji. Osobiście nie wyobrażam sobie „Gry o Tron” bez specyficznej mrocznej aury oraz surowego krajobrazu Irlandii. A zatem, jakie sekrety Westeros skrywa ta wyspa? Pierwszym przystankiem są ruiny XVI-wiecznego zamku Dunluce, który posłużył jako inspiracja dla Pyke, siedziby rodu Greyjoy. Pomimo, że po zamku zostały właściwie tylko ściany, to i tak robi on niesamowite wrażenie. Surowe mury wyglądają…
-
Wioska Popeya – maltański Disneyland
Wioska Popeya, nie była w moim planie zwiedzania Malty. Generalnie omijam takie miejsca ze względu na to, że wolę wykorzystywać czas na zwiedzanie. Jednak tym razem, kiedy zobaczyłam ją z oddali, postanowiłam zaryzykować. Miejsce to wyglądało tak tandetnie i dziwacznie, że aż mi się spodobało 😀 Wioska Popeya nazywana też maltańskim Disneylandem, to najsłynniejszy park rozrywki na Malcie. Została stworzona od podstaw, jako plan filmowy do ekranizacji tego słynnego komiksu. Film powstał w 1980 i nie zgadniecie kto grał tam rolę Popeya. Był to Robin Wiliams. O ile Robin Williams był sławną postacią kina, pewnie mało kto pamięta Popeya. Był to żeglarz, którego ulubioną potrawą był szpinak. To właśnie szpinak…