-
Liban – poza utartym szlakiem…
Liban to kraj, który nie tylko zachwyca swoją historią i kulturą, ale także bogactwem przyrody. Malowniczo położone obiekty sakralne, spektakularne wodospady, ogromne jaskinie, czy ruiny starożytnych metropolii to tylko mała próbka tego, co można odkryć podróżując po tym niesamowitym kraju. Do tej pory pisałam o Libanie z perspektywy geopolitycznej, starałam się pokazać realia życia oraz problemy z jakimi się spotyka. Abstrahując całkowicie od sytuacji politycznej Liban jest jednym z piękniejszych krajów jakie widziałam. Niecałe 30 kilometrów od Bejrutu, w miejscowości Harissa, zajduje się jedno z najważniejszych sanktuariów chrześcijańskich w Libanie – sanktuarium Matki Bożej Libańskiej. To miejsce jest nie tylko celem pielgrzymek, ale także atrakcją turystyczną przyciągającą zwiedzających z całego…
-
Atrakcje Kostaryki, naturalnie! Część II
Z podróży do Kostaryki, z pewnością zapamiętam jedną rzecz – niesamowitą bujną roślinność tropikalnych lasów deszczowych. Punktem must-see jest z pewnością Místico Arenal Hanging Bridges. W parku znajduje się 6 wiszących mostów oraz 10 tradycyjnych, które pozwalają zobaczyć las deszczowy z zupełnie innej, wyższej perspektywy. Najbardziej spektakularny widok roztacza się z najdłuższego mostu, który liczy prawie 100 m długości i znajduje się na wysokości ponad 25 m. Przejście tego kawałka jest atrakcją samą w sobie, gdyż most nie jest stabilną konstrukcją i chwieje się wraz z każdym postawionym krokiem. Dodatkowo, w tracie deszczu robi się tu dość ślisko. Jednak patrzenie pod nogi może się okazać złą taktyką, szczególnie dla osób…
-
Izrael – 7 niesamowitych miejsc do zobaczenia!
Izrael kojarzy się głównie z miejscami świętymi, wypoczynkowymi jak Ejlat bądź imprezowymi jak Tel Aviv. Jednak w tym niewielkim kraju znajduje się ponad 40 parków narodowych. Co ciekawsze, ze względu na zróżnicowane położenie, każdy z nich jest zupełnie inny. Zaliczają się do nich zielone oazy, klifowe wybrzeże, unikalny krater, ruiny starożytnych miast czy nawet rafa koralowa. Groty Rosh Hanikra, Izrael czy Liban? Białe, wapienne klify, jaskinie oraz krystalicznie czysta woda Morza Śródziemnego tak wyglądają Groty Rosh Hanikra. Jednak na szczycie białych skał widać wysokie ogrodzenie z drutem kolczastym, po drugiej stronie znajduje się Liban. Tak właściwie z Rosh Hanikra jest bliżej do Bejrutu niż do Jerozolimy. Przebiega tutaj tzw. Niebieska…
-
Jaskinie św. Beatusa – wizyta w krainie elfów
Jaskinie św. Beatusa, położone w pobliżu miejscowości Interlaken, nad malowniczym jeziorem Thun to miejsce wyjątkowe. To tutaj w jednej chwili można przenieść się w magiczny świat Rivendell – siedziby elfów stworzonej przez J.R.R. Tolkiena. Podobieństwo nie jest przypadkowe, gdyż miejsce to stało się inspiracją dla autora Władcy Pierścieni, który odwiedził je w trakcie swojej wizyty w Szwajcarii w 1911 r. Co więcej, wizualizacja Ostatniego Przyjaznego Domu, przestawiona w ekranizacji Petera Jacksona była dziełem Johna Howe- kanadyjskiego ilustratora książek, mieszkającego w Szwajcarii. Sama nazwa jaskini wiąże się z osobą św. Beatusa – angielskiego misjonarza, który zgodnie z legendą, pokonał zamieszkującego ją smoka. Obecnie wizerunek smoka, stanowi logo jaskini. Na szczyt prowadzi kręta…
-
Road to Hana – droga dla samej drogi cz. II
Road to Hana jak sama nazwa wskazuje kończy się na miasteczku o tej nazwie. Jednak to nie jest koniec wspaniałych atrakcji wschodniej części hawajskiej wyspy Maui. Około 12 kilometrów dalej, przy znaczniku 45 mili, znajduje się przepiękny wodospad Wailua, liczący 80 stop wysokości, czyli około 25 m. Aby się do niego dostać, choć wcale na to nie wygląda, wystarczy tylko przejść przez jezdnię! Kierując się dalej na południe drogą nr 330 warto zatrzymać się w Parku Narodowym Haleakala. Wstęp do parku znajduje się w Kipahulu Visitor Center i kosztuje 10$ od samochodu (warto zatrzymać bilet, gdyż jest on ważny na terenie całego parku narodowego przez 3 dni). Tuż za parkingiem…
-
Road to Hana – droga dla samej drogi cz. I
Po co właściwie pisać post o drodze do Hana? Można by pomyśleć, że to nic ciekawego. Jednak jest taka droga we wschodniej części hawajskiej wyspy Maui, która nie jest tylko drogą, lecz sama w sobie jest celem podróży. Droga ta zwana jest Hana Highway, lecz nie dajcie się zmylić, gdyż w rzeczywistości nie ma nic wspólnego z autostradą. Przejechanie tej całej około 100 km trasy może zająć nawet 1-2 dni! Brzmi to dziwnie szczególnie w Stanach Zjednoczonych, gdzie infrastruktura komunikacyjna spokojnie może konkurować z siecią fast foodów. Jednak Hana Highway, to nie byle jaka droga… Jest to typowa serpentyna licząca ponad 600 zakrętów i około 60 mostów. Większa część trasy jest na…
-
Waimea – Wielki Kanion Pacyfiku
Moja miłość do gór zaczęła się od momentu kiedy postawiłam pierwszy krok. Każde wakacje z spędzałam z tatą, przemierzając ścieżki polskich pasm górskich. Moje wakacje były do tego stopnia „monotematyczne”, że pierwszy raz zobaczyłam morze dopiero w wieku kilkunastu lat! W pewnym stopniu te doświadczenia ukształtowały mój wredny, uparty charakter, a jednocześnie pozwoliły na nabranie dystansu do życia, w którym nie na wszystko mamy wpływ. Góry kryją w sobie niesamowitą tajemnicę, piękno połączone z przewrotnością natury, zachwyt połączony z dreszczykiem adrenaliny i najważniejsze: trud wspinaczki nagrodzony niesamowitym widokiem. Nic dziwnego, że przed wyjazdem na Hawaje, wiedziałam, że wsypa Kauai (wymowa: Kałai) będzie jednym z „tych” miejsc. Wyspa ta, pomimo…