Polska
-
Brzeźnica – Kolonia – czy Polska miała stać się nuklearną pożogą?
Brzeźnica – Kolonia na pierwszy rzut oka wydaje się być spokojnym, idealnym na wycieczki i odpoczynek na łonie natury miejscem. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że miejsce to skrywa mroczny sekret z czasów Zimnej Wojny. Wówczas jego istnienie było pilnie strzeżoną tajemnicą, gdyż funkcjonowała tu radziecka baza wojskowa. Na mocy podpisanej w 1967 r. umowy pomiędzy ZSRR a Polską Republiką Ludową, na terenie Polski zostały wybudowane trzy składy broni jądrowej. Składy zostały wybudowane w ramach programu o kryptonimie „Wisła”, który zakładał użycie taktycznej broni jądrowej na wypadek ataku ze strony państw NATO. Schrony zostały wybudowane przez Polaków na podstawie radzieckich planów i w oparciu o materiały dostarczone ze Związku…
-
Parowozownia – Girl off the Trail
Parowozownia została wybudowana w XIX wieku, na ziemiach pruskich. Projekt jej budowy był nowatorski na skalę Europy oraz został wykorzystany do budowy podobnych obiektów w Berlinie i Magdeburgu. Parowozownia była wykorzystywana do konserwacji lokomotyw parowych. Realizowane były w niej prace remontowe. W środkowej części można zobaczyć obrotnicę, umożliwiającą przemieszczanie lokomotyw do hali napraw. Natomiast po bokach znajdują się kanały rewizyjne. Specyficzny klimat tworzy charakterystyczna kopuła, na której szczycie można dostrzec wywietrznik służący do odprowadzania pary i dymu. W parowozowni wykonywane były jedynie drobne naprawy, w oparciu o części dostarczane z innych zakładów. Niewystarczające wyposażenie zakładu naprawczego oraz brak własnej odlewni żeliwa i brązu spowodowały, że z czasem zaczęła tracić na…
-
Ziemia Kłodzka – najciekawsze miejsca
Ziemia Kłodzka to niesamowicie ciekawy region Polski, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Nie brakuje tutaj ciekawych szlaków górskich oraz fantazyjnych formacji skalnych. Liczne uzdrowiska gwarantują doskonały wypoczynek. Natomiast Sanktuarium w Wambierzycach, zwane także Śląską Jerozolimą to główny punkt pielgrzymek wielu wiernych. ZŁOTY STOK – KOPALNIA ZŁOTA Ziemia Kłodzka słynie z Kopalni Złota w Złotym Stoku, zlokalizowanej tuż obok drogi nr 46 prowadzącej w kierunku Kłodzka. Podobno na 21 poziomach kopalni, wydrążono ponad 300 km chodników, sztolni i szybów. W trakcie około 700 lat eksploatacji, w kopalni uzyskano 16 ton czystego złota. Dodatkową atrakcją Złotego Stoku jest jedyny w Polsce podziemny wodospad, który można zobaczyć w Sztolni „Czarnej”. SZCZELINIEC…
-
Pieniny – miłość od pierwszego wejrzenia!
Od zawsze unikałam wyjazdów w te same miejsca. Uwielbiam się przemieszczać i zwiedzać, a pobyt w miejscu, które już widziałam po prostu mnie nudzi. Natomiast Pieniny są jednym z niewielu wyjątków. Pieniny uwielbiam i gdy tylko wystarczająco się za nimi stęsknię, wsiadam w auto, żeby po raz kolejny zobaczyć charakterystyczna sosenkę na szczycie Sokolicy. Tak właściwie, to nie potrafię wyjaśnić czemu akurat Pieniny są dla mnie tak wyjątkowe. Może to kwestia różnorodnego krajobrazu tego miejsca. Szlaki górskie są tutaj zielone i nie tak monotonne jak w Tatrach. Jednocześnie Pieniny są doskonałym punktem obserwacyjnym na Tatry. Do dziś wspominam sierpniowe poranki, kiedy popijając poranną kawkę miałam przed sobą takie widoki. Uwielbiam…
-
Podlasie – cudze chwalicie… Dzień 2
Udając się z Białowieży na północ Podlasia, warto odwiedzić ruiny kościoła św. Antoniego we wsi Jałówka. Łukowate sklepienia, wysokie kolumny i ogromne wysokie okiennice, dają wyobrażenie dawnego blasku tego miejsca. Świątynia została zrujnowana, pod koniec wojny w 1944 r. Wówczas armia niemiecka w obawie, że obiekt ten stanowił doskonały punkt obserwacyjny na okolicę, dokonała jego wysadzenia. Przed ruinami znajduje się ołtarz polowy, w którym co roku w dzień św. Antoniego – patrona kościoła, odprawiana jest msza. Zaledwie 12 kilometrów od ruin kościoła znajduje się nieczynne już przejście graniczne z Białorusią, Zubki Białostockie-Bierestowica. Prowadzi do niego bardzo ciekawa droga prowadząca przez podlaskie wsie. Wiedzie ona wzdłuż granicy, a w niektórych miejscach…
-
Podlasie – cudze chwalicie… Dzień 1
Muszę przyznać, że w kwestii podróży popełniłam kardynalny błąd. Od długiego czasu planowałam wyjazd na Podlasie, jednak na drodze wciąż stawały mi tanie bilety lotnicze. Dopiero niedawno udało mi się zrealizować tam wyjazd. To co mogę powiedzieć, jestem rozczarowana, że Podlasie jest tak niedocenionym turystycznie regionem, choć patrząc obiektywnie sama się trochę do tego przyczyniłam. Miejsce to zaskoczyło mnie swojską atmosferą, bogatą historią i kulturą oraz doskonałą kuchnią. Do tej pory wyobrażałam sobie Podlasie jako szare i ponure miejsce, gdzieś na pograniczu z Białorusią, tymczasem jestem pod wrażeniem niesamowitej ilości kolorów i klimatycznych wiosek, które zachowały starodawny charakter. Zresztą co tu dużo mówić, cudze chwalicie swego nie znacie, a zatem…
-
Warszawa, bazary – tu żyje stolica
Wielu osobom Warszawa kojarzy się z Pałacem Kultury, ruchliwym centrum, wieżowcami, ekskluzywnymi butikami oraz hipsterką i nadęciem „krawaciarzy”. Bez wątpienia centrum Warszawy to „inny poziom świadomości” 😉 natomiast reszta miasta jest zupełnie odmienna, a każda dzielnica reprezentuje swój „swojski” klimat. W życiu Warszawy od lat dużą rolę odgrywały bazary, które były nie tylko miejscem handlu ale także punktem spotkań i rozrywki. Co prawda spóźniłam się troszkę z tym postem, gdyż zabraknie w nim „perły” warszawskich targowisk – Jarmarku Europa, zwanego także Stadionem 10-lecia. Jednak zostało jeszcze klika miejsc, niezabudowanych przez apartamentowce i wieżowce, gdzie można poczuć lokalny klimat. Oprócz kultowych starych miejsc, można także odwiedzić nowe, zlokalizowane w dawnych halach…
-
Girl on a Trail – kierunek Poznań
Do Poznania od jakiegoś czasu nie było mi po drodze, a moją wycieczkę do tego miasta przekładałam dwa razy z uwagi na inne wyjazdy. Naprawdę nie wiem co mogę napisać na swoje usprawiedliwienie tym bardziej, że Poznań jest miejscem wyjątkowym na mapie Polski, choćby ze względu na fakt, że jest to jedyne miasto którego nazwa występuje w hymnie 😉 Poznań to ciekawe miasto na weekendowy wyjazd, zarówno pod względem kulinarnym, wypoczynkowym oraz krajoznawczym. Każdy może znaleźć tu coś dla siebie, w programie do wyboru m.in. liczne zabytki architektury, jezioro Maltańskie czy słynne doskonałe rogale świętomarcińskie nadziewane białym makiem z dodatkiem orzechów, daktyli, rodzynek – kulinarny symbol Poznania. Co prawda zwyczaj…
-
W Ciechocinku tam gdzie dom zdrojowy….
Osobiście Ciechocinek, do niedawna wydawał się miejscem rodem z filmu Powrót do przyszłości, tyle że komunistycznej. Specyficzna architektura ni to góralska, ni socjalistyczna, przychodnie przesiąknięte zapachem linoleum, baseny odurzające ilością chloru oraz stołówki pachnące kotletami z mortadeli, tak w skrócie, Ciechocinek jawił mi się jako jeden z ostatnich bastionów komunizmu. To słynne uzdrowisko znajduje się około 200 km od Warszawy, dlatego postanowiłam zrobić sobie krótki wypad, żeby skonfrontować swoje wyobrażenia z rzeczywistością. Wiadomo, zdecydowana większość turystów to kuracjusze, którzy przybyli tutaj na leczenie. Ciechocinek posiada duże złoża leczniczej solanki, wykorzystywanej do leczenia m.in. chorób narządu ruchu, nerwowego, krążenia czy układu oddechowego. Początki wykorzystania solanki ciechocińskiej sięgają XIII wieku, już wówczas…